Wyniki wyszukiwania dla:

Ferie zimowe – „Noce filmowe ze świętymi”

WSPÓLNOTOWO – NA WESOŁO

Dzieje się w parafii. Liturgiczna Służba Ołtarza, schola – dzieci i młodzież, to „kwiat” naszej parafii, dlatego tak ważne jest, aby byli blisko Pana Boga, Kościoła i Parafii. Wspólnie można dokonać więcej niż samemu, dlatego tak istotne jest spotkanie i przebywanie z drugim człowieku w „realnym” świecie.

W naszej parafii bez względu na porę roku – spotykamy się i robimy różne rzeczy, nie zapominając przy tym o Bogu. Wyjazdy na basen, na narty, spontaniczne wycieczki, warsztaty, grille i noce filmowe są przepełnione modlitwą i radością z bycia razem. Tak było i tym razem. Odpoczywając od szkoły, podczas ferii zimowych, wpadliśmy na pomysł zorganizowania „Nocy filmowej z modlitwą i świętymi” na plebani. Najpierw uczestniczyliśmy w wieczornej Mszy św. w Sanktuarium, a następnie udaliśmy się na plebanię, gdzie czekał na nas już ks. proboszcz z głową pełną pomysłów. Wspólna kolacja… i zabawa. Pogodny wieczór, był naprawdę pogodny, a głośny śmiech uczestników zabaw słychać było, chyba w każdym kącie plebanii. Z racji, że znamy się bardzo dobrze, każdy przyszedł z poczuciem humorem i dystansem do siebie, to czuliśmy się w swoim towarzystwie dobrze i swobodnie. Później przyszła pora na modlitwy wieczorne, rozmowy i gry w karty w „kręgach zainteresowań”. Po szaleństwie gier i zabaw nadszedł czas na refleksję przy wartościowych filmach religijnych. Mogliśmy zobaczyć, jak wyglądały ostatnie dni życia św. Piotra i jak prześladowano chrześcijan za rządów Nerona w filmie pt.: „Piotr Odkupienie”; jak żyją i działają Franciszkanie w niektórych ubogich dzielnicach miast na świecie w filmie pt.: „Szare Anioły”, czy jak wkracza Bóg w dramaty życia codziennego w filmach pt.: „Czy naprawdę wierzysz” oraz „Objawienia”. Cztery filmy pełne życiowych rad, świadectw ludzi niewierzących i wierzących oraz powrotów do Boga wzbogaciły naszą wiarę.

Noc minęła nam bardzo szybko. Wstał nowy dzień, a więc tradycyjnie wspólne śniadanie. Tego poranka pobiliśmy nasz rekord. Zrobiliśmy jajecznicę aż z 60 jaj. Prawdziwa „jajeczna” uczta. Po śniadaniu podziękowaliśmy Panu Bogu za spędzony razem czas, oddając Mu przy tym rozpoczęty kolejny dzień. Na zakończenie ks. prob. Krzysztof Pilarz udzielił nam błog. Bożego, zaprosił na opłatek , we wspomnienie bł. Laury oraz porozwoził po domach. Takie chwile powodują, że wspólnota żyje i się rozwija, a młodzi ludzie czują, że to co robią w Kościele i przy parafii jest dobre i doceniane przez innych.

św. Janie Bosko – módl się za nami

 


Podziel się tym wpisem: